Strysieńka pojechała do domu 🙂

Malutka stalowo-szara sunia

Przedstawiamy Strysię – niewielką. szorstkowłosą suczkę, która trafiła do naszego schroniska.

Strysia jest w wieku około 9-11 lat, waży 9 kg, to jej właściwa masa ciała.

Sunia ma bardzo ciekawą urodę; dłuższy pysio jak u sznaucerów, szorstką, srebrzystą okrywą włosową (najlepiej by ją trymować), bardzo oryginalne uszka.

Jest śliczna taka jaka jest. Jest jedyna i niepowtarzalna.

Strysieńka jest spokojna, przyjazna, bardzo kochana choć młodość i psie szaleństwo ma już z pewnością za sobą.

Z dużym prawdopodobieństwem możemy przypuszczać, że nie była najlepiej przez ludzi traktowana. Obecnie ma najlepszą możliwą opiekę, ale niestety tymczasową.

Suczka potrafi chodzić na smyczy, załatwia swoje potrzeby na spacerach.

W domu tymczasowym zdarzyły jej się malutkie “wpadki”, ale to pierwsze jej dni i być może nie potrafi jeszcze sprawnie przekazać nam informacji, że musi wyjść.

Potrafi załatwić się na podkład jednorazowy także raczej nie będzie problematyczna.

W schronisku miała możliwość wyjść na spacer częściej, teraz uczy się wychodzić o określonych godzinach.

Po pierwszych dniach w nowym domu spacery to dla niej przyjemność i relaks.

Usposobienie:

Na spacerach Strysieńka pilnuje opiekuna, często spoglądała za siebie jakby spodziewała się, że ktoś ją uderzy czy przegoni, obecnie idzie już z ogonkiem w górze, spokojna.

Gdy spotyka innego psiaka nie szczeka, nie rzuca się. Inne psy traktuje przyjaźnie.

Początkowo, gdy nawet delikatnie położyło się jej rękę na grzbiecie, natychmiast przylegała do ziemi i starała się oddalić.

Obecnie polubiła głaskanie, przytulanie i bliskość. Można ją wziąć na ręce, ukochać. Nie ucieka już tak jak na początku.

Strysia jest bardzo łagodna i grzeczniutka. Dogaduje się w domu tymczasowym z pieskiem-rezydentem.

Sunia nie niszczy. Nie sprawia problemów.

Strysia dzielnie znosi zabiegi pielęgnacyjne i weterynaryjne, jest cichą sunią, dużą część dnia przesypia.

Potrzebuje spokojnego opiekuna, który zatroszczy się o nią, da dobry, cierpliwy dom i poczucie bezpieczeństwa.

Zdrowie:

Sunia nie była w najlepszym stanie. Miała przepukliny, zmienione jajniki, zaniedbane ząbki, problemy z nerkami (prawdopodobnie wywołane innymi przypadłościami).

Wskaźniki nerek były mocno podniesione (mocznik), ale obecnie jest już dobrze.

Strysia ma nadal monitorowane wskaźniki nerkowe, ale kolejne badania potwierdzają, że to, co najgorsze już za nią. Obecnie wyniki badań są w normach.

Będziemy dalej monitorować jej zdrowie i informować o jej stanie.

Strysia jest dzielna i dobrze współpracuje z opiekunami.

Nie przepadała za kroplówkami i podawaniem leków (obecnie już tego nie potrzebuje), ale jest dzielna i dobrze sobie radzi.

Zęby wyleczone, nerki także, przepukliny usunięte, przeprowadzona konieczna sterylizacja. Wszystko jest już dobrze.

Bardzo prosimy o dom dla Strysieńki.

To suczka o tak ogromnym psim uroku, że ciężko jej nie lubić.

Profilaktyka:

Suczka ma komplet szczepień, jest obecnie w dobrej kondycji. Została odrobaczona i odpchlona. Jest zaczipowana i została wysterylizowana.

Zapraszamy do naszego schroniska. Jeśli znajdą Państwo pieska, który skradnie Państwa serce pomożemy z transportem do nowego domu na rozsądną odległość. Schronisko znajduje się w Racławicach koło Miechowa w woj. małopolskim (około 40 km od Krakowa). Wszystkie zwierzęta z naszego schroniska są przed adopcją sterylizowane lub kastrowane i poza względami medycznymi nie ma od tego odstępstwa.

Informujemy, że nie wydajemy zwierząt na łańcuch, ani szczeniąt na zewnątrz.

W sprawie adopcji prosimy o kontakt telefoniczny pomiędzy 8:00-20:00. Chętnie odpowiemy na Państwa pytania. Tel: 793993779. Smsów nie otrzymujemy. www.schroniskopsiepole.pl

Strysia została przywieziona dnia 25.03.2020 r. z gminy Dobczyce.

Szukamy nowego domu. Telefon kontaktowy: Iwona – 793993779

Strysia przebywa w domu tymczasowym w Krakowie.