Staszek pojechał do domu
Maleńki niewidomy kotek
Przedstawiamy Staszka – maleńkiego koteczka, który trafił pod naszą opiekę.
Kotek został znaleziony na podwórku, albo ktoś go wyrzucił gdy zobaczył jak wygląda, albo maluszek sam szukał pomocy.
Niezwłocznie został przywieziony do nasi udzielono mu pomocy.
Staszek to maleństwo; obecnie ma około 5 tygodni, waży 300 g, mieści się w kobiecej dłoni.
Stan oczu Staszka jest bardzo zły. Niestety obie rogówki są sperforowane przez herpeswirus,
Z gałek ocznych wydostaje się ciało szkliste, które niestety także jest zdegenerowane przez działanie wirusa.
Kotek niezwłocznie otrzymał leki do oczu i rozpoczęto leczenie. Jego stan jest zły, ale mamy nadzieję, że maleńki organizm poradzi sobie z tym okrytnym wirusem.
Kotek jest pod troskliwą opieką weterynaryjną.
Bardzo prosimy o wsparcie dla Staszka i naszych maleńkich kocich podopiecznych.
Jeśli ktoś z Państwa zechciałby zakupić dla naszych maluszków karmę typu recovery (Royal Canin Recovery w puszkach) będziemy ogromnie wdzięczni.
Prosimy, trzymajcie kciuki za Staszka i pozostałe maleństwa.
Profilaktyka:
Kotek otrzyma komplet szczepień stosownych do wieku, jest w takcie leczenia.
Został odrobaczony i odpchlony. Jest zaczipowany i po osiągnięciu dojrzałości zostanie wykastrowany.
W naszym schronisku sterylizacja kociąt adoptowanych od nas jest darmowa.
Zapraszamy do naszego schroniska. Jeśli znajdą Państwo zwierzaka, który skradnie Państwa serce pomożemy z transportem do nowego domu na rozsądną odległość. Schronisko znajduje się w Racławicach koło Miechowa w woj. małopolskim (około 40 km od Krakowa). Wszystkie zwierzęta z naszego schroniska są przed adopcją sterylizowane lub kastrowane i poza względami medycznymi nie ma od tego odstępstwa.
W sprawie adopcji prosimy o kontakt telefoniczny pomiędzy 8:00-20:00. Chętnie odpowiemy na Państwa pytania. Tel: 793993779. Smsów nie otrzymujemy. www.schroniskopsiepole.pl
Kotek Staszek został przywieziony dnia 06.072021 r. z miejscowości Zabierzów, gmina Zabierzów.
Tel kont: 793993779
Leave a Reply