AVES pojechał do nowego domu

Nazywam się Aves i szukam sobie domu…

Te tu Panie ze schroniska, które się codziennie mną opiekują, starają się jak mogą, znaleźć mi nową rodzinę, no ale cóż…. nie idzie im zbyt dobrze.

Dlatego wziąłem sprawę we własne łapki.

Czego szukam? No domu z fajnymi ludźmi, którzy mnie pokochają.

Czego oczekuję? Spacerów. Kocham spacerować. Na widok smyczy podskakuję i popiskuję radośnie. Krótka wędrówka naokoło osiedlowego skwerku raczej nie zaspokoi moich potrzeb.

Moja praprapraprababcia była psem myśliwskim, bardzo sprawnym i bardzo skocznym – tak mówią. Dlatego mam eleganckie czarne podpalane umaszczenie, niczym rodowodowy ogar.

Dlatego też kocham biegać z wiatrem w uszach, wąchając wszystko, co tylko mój nos zdoła zarejestrować. Długa linka w zupełności mi wystarcza – mogę eksplorować, tarzać się, sprawdzać „co w trawie piszczy”.

Kocham ludzi, więc bardzo chcę być w ich towarzystwie. Lubię również wygodne posłanka więc kanapą nie pogardzę.

No i wspinam się koncertowo. Siatka ogrodzeniowa to dla mnie „pikuś”. Z tęsknoty za ludźmi pokonuję prawie każdą wysokość, wspinając się po ogrodzeniu niczym rasowy …wspinacz.

Bardzo lubię inne psy. Zabawy, gonitwy z psimi kumplami – to jest to, co Avesy lubią najbardziej.

Zachęciłem Cię?

Dzwoń do dziewczyn, bo mówią, że jestem młody, śliczny i tylko domu do szczęścia mi brak.

A! Na smyczy umiem chodzić. I kocham głaskanko….

Także moja nowa rodzino – wyciągaj telefony i szybciutko dzwoń – czekam tu na Ciebie.

Wciąż czekam… Tylko, że nikt jeszcze nie zadzwonił, nikt nie dał mi szansy.

Wierzę gorąco, że czytacie moje własnymi łapami pisane ogłoszenie i … pokochacie mnie.

Wasz Aves.

Ps. ważę niecałe 20 kg ( do walizki na wakacje się zmieszczę) i mam ok. 3 lata.

Profilaktyka:

Po przybyciu do naszego schroniska wszystkie pieski otrzymują komplet szczepień, zostają odrobaczone i zabezpieczone przeciwko pasożytom zewnętrznym. Każdy zwierzak zostaje zaczipowany.

Wszystkie zwierzęta z naszego schroniska są przed adopcją kastrowane i poza względami medycznymi nie ma od tego odstępstwa.

Zapraszamy do naszego schroniska. Jeśli znajdą Państwo pieska, który skradnie Państwa serce pomożemy z transportem do nowego domu na rozsądną odległość. Schronisko znajduje się w Racławicach koło Miechowa w woj. małopolskim (około 40 km od Krakowa).

Informujemy, że nie wydajemy zwierząt na łańcuch, ani szczeniąt na zewnątrz.

W sprawie adopcji prosimy o kontakt telefoniczny pomiędzy 9:00-20:00. Chętnie odpowiemy na Państwa pytania. Na SMS-y nie odpowiadamy. Tel. 793-993-779

Schronisko Psie Pole

Pies przywieziony 12.03.2022 z gminy Rabka Zdrój.